Smak późnego lata, czyli ciasto półkruche ze śliwkami 💜
Chrupiący spód i soczyste, kwaskowate owoce to duet, do którego chce się wracać każdego roku. W mojej wersji klasyk ma subtelne urozmaicenie – na spodzie znajduje się warstwa mielonych migdałów, które wchłaniają sok ze śliwek i dodają nieco orzechowej nuty. Wierzch posypany jest z kolei płatkami migdałów, które po upieczeniu stają się złociste i przyjemnie chrupią. Całość dopełnia szczypta kardamonu, która podbija smak owoców i dodaje pięknego aromatu.
Gwarantuję, że zapach unoszący się w kuchni przywoła najlepsze wspomnienia późnego lata..i niejednego łasucha 🙂